SIĄMĄĄ, czyli panda – odwiedzamy Chengdu Research Base of Giant Panda Breeding
Drugiego dnia wycieczki, w białych koszulkach, pojechaliśmy oglądać pandy w Chengdu Research Base of Giant Panda Breeding. Jest to utworzony w 1987 roku największy na świecie rezerwat zajmujący się hodowlą pand.
Przyjechaliśmy tam w godzinach porannych, ale aura przypominała raczej upalne popołudnie. Zaaklimatyzowanie się w Chinach to proces wymagający zdecydowanie więcej niż dwóch dni.
By dotrzeć do wybiegów, na których powinny znajdować się pandy, trzeba przejść przez asfaltowe uliczki, chwiejny most i wiele stromych schodów przez obfitującą w różną roślinność dżunglę.
Podglądanie zwierząt zaczęło się od pandy czerwonej, co mnie zaskoczyło, bo bardziej przypominała lisa. Niestety tylko ją udało nam się zobaczyć na zewnątrz.
Ukryte w przeszklonych boksach pandy czarno-białe też widzieliśmy, ale niestety nie było ich zbyt wiele. Dwie na drzewie, kolejne dwie małe w inkubatorze, jedna na podłodze (wyglądała jak panda-przedszkolak), dwie jedzące eukaliptusa i może jeszcze jakieś dwie zasłonięte tłumem ludzi. Wróciliśmy tą samą drogą, gdzie pandy mogliśmy obejrzeć jeszcze w sklepie z pamiątkami.
W całym Chengdu wyjątkowo podkreślana jest obecność pandy.
Na każdym kroku możemy kupić pandę pluszową, pandę breloczek, pandę gadżet w wielu postaciach. Dodatkowo, jej sympatyczny wizerunek wykorzystywany jest w reklamach i komunikacji wizualnej. To właśnie ona została też twarzą projektu „Discover Sichuan”.
Uwielbiana przez wszystkich panda jest niestety gatunkiem należącym obecnie do rzadkich. W Chinach na wolności żyje obecnie 2459 pand, z czego 80% w Syczuanie. Żywią się one głównie pędami bambusa, ale niestety ten rodzaj pożywienia stanowi pewien problem. Kwitnięcie pędów bambusa równoznaczne jest z ich obumieraniem. Wtedy pandy zmuszone są szukać nowego lokum, obfitującego w przekąski.
Panda jak je, to pokazuje kły.
Panda po chińsku, to w wymowie coś na kształt SIĄMĄĄ.
Mnie panda zainspirowała do stworzenia haftów, które już niedługo zamienią się w naszyjniki.
Więcej o wizycie w Chengdu Research Base of Giant Panda Breeding, możecie dowiedzieć się oglądając film na moim vlogu Jaki kolor ma Panda?